Słodka babeczka w najulubieńszych kolorach, ukazująca zamiłowanie do wypieków i przesłodkich akcesoriów. "Ooh la la!" czyli moje ulubione kolory potraktowane nieco z przymrużeniem oka i balonikowe serce, czyli jak odlecieć na skrzydłach marzeń. Do pierwszych dwóch dodałam kokardki, trzeci natomiast ozdobiłam maluteńkim marmurowym serduszkiem.
Jeśli chodzi o kwestię techniczną, to strzałem w dziesiątkę okazało się zastąpienie szklanych kabaszonów epoksydowymi stickerami. Niebo a ziemia! Do szkiełek w naszyjnikach wrócić nie zamierzam :)
Pozdrawiam i życzę miłej, choć pochmurnej niedzieli! :)
Pozdrawiam i życzę miłej, choć pochmurnej niedzieli! :)