Naszyjnik pełen piórek kojarzy mi się z tytułową ulotnością chwili. Choć dwa piórka w kolorze antycznego brązu mogą być nieco przyciężkie, to jednak to jedno, zamknięte w buteleczce dodaje całości lekkości.
Nie sądzę, żeby naszyjnik sprawdził się zimą, ale na lato - idealny!
Pozdrawiam świątecznie! :)
piękny !!! *.*
OdpowiedzUsuń